Dokładnie tydzień temu pytałem Was o to, czy Waszym zdaniem planowanie postów na Facebooku obniża ich zasięg. Poniżej wyniki fejsankiety!
Facebook
❌ 81% mit
✅ 19% true
👥 717 głosujących
Instagram
❌ 73% mit
✅ 27% true
👥 niestety Instagram w archiwalnych relacjach z ankietami nie udostępnia informacji o głosujących, a ja gapa nie sprawdziłem ich dokładnej liczby tuż przed wygaśnięciem relacji – pamiętam, że było ich coś koło 300
Twitter
❌ 84% mit
✅ 16% true
👥 19 głosujących
PLANOWANIE POSTÓW NA FACEBOOKU OBNIŻA ICH ZASIĘG
— Rysuję fejsbuki ✏️ (@rysujefejsbuki) 25 lutego 2019
➖
Przygotowałem dla Was serię ankiet MIT/TRUE. Pod głosowanie poddamy najpopularniejsze hipotezy dot. FB. Sporej części z nich nie da się jednoznacznie dowieść/obalić. Jestem ciekaw, jaki jest Wasz stosunek do nich 😉 #fejsankiety
Jak widzicie, wyniki były zbliżone we wszystkich 3 kanałach. Raczej nie wierzycie w to, że planowanie postów na Facebooku może zmniejszać ich zasięg. Stąd ironiczny rysunek z Markiem w roli głównej 😉
Ciekawy komentarz pod postem z ankietą zostawił Franek z Social Tigers: Fałszywa korelacja między płaskim, nieangażującym, dającym się zaplanować na rok do przodu contentem, a zasięgami. Sądząc po liczbie polubień jego wypowiedzi, sporo użytkowników się z tym zgadza.
Ja osobiście nie chcę tego jednoznacznie rozstrzygać. Miałem okres, kiedy wierzyłem, że planowanie postów pogarsza ich wyniki. Na jednym z pierwszych profili zacząłem planować i nagle pogorszyły się zasięgi. Z perspektywy czasu widzę, że to był raczej zbieg okoliczności. Zasięg organiczny po prostu spada. Dlatego dziś też zagłosowałbym, że to mit.
Mimo to nie widzę sposobu na jednoznaczne empiryczne potwierdzenie albo wykluczenie tego. Prawdę znają tylko Mark i techniczni pracownicy Facebooka, którzy faktycznie pracują z algorytmami, a nie że ktoś gdzieś kiedyś komuś mówił, a tak w ogóle to już tam nie pracuje.
O co chodzi z tymi ankietami?
Za pomocą ankiet na Facebooku, Instagramie i Twitterze chcę sprawdzić, które popularne hipotezy najmocniej dzielą branżę. Dyskusje w komentarzach i argumentowanie swoich racji – jak najbardziej, na to liczę. Dostęp do wyników mają wszyscy na bieżąco. Na koniec pewnie zbiorę wszystko w jakiejś skondensowanej formie. Kolejne fejsankiety na dniach. Zachęcam do głosowania 🙂