Już niedługo limit do 140 może obowiązywać tylko na polskich autostradach. Twitter testuje bowiem zwiększenie limitu znaków aż do 280! 🚫
Dlaczego Twitter zwiększa limit znaków?
Twórcy serwisu podali tę informację w ostatnich dniach września na swoim blogu. Póki co są to jedynie testy na małej grupie użytkowników. Jeśli wyjdą pomyślnie, zmiana zostanie wprowadzona wszędzie poza Japonią, Koreą i Chinami. Wynika to z faktu, iż Tweety w języku japońskim, koreańskim i chińskim są najczęściej ok. 2-krotnie krótsze od tych w języku angielskim.
Na powyższym wykresie widać, jak często anglojęzyczni użytkownicy Twittera wykorzystują limit wszystkich 140 znaków. Twórcy serwisu postanowili im ulżyć. „Ulżyć” to dobre słowo. Swój wpis na blogu rozpoczynają bowiem od stwierdzenia: Upychanie wszystkich myśli w tweecie – wszyscy przez to przeszliśmy i wiemy, jakie to bolesne.
Dawno obrany kierunek zmian
Warto przypomnieć, że pół roku temu Twitter dał nam już więcej znaków, ponieważ licząc je, przestał uwzględniać nazwy użytkowników, a także linki i zdjęcia.
Zwiększenie limitu z legendarnych już 140 znaków do 280, byłoby jednak zmianą nieporównywalnie większą. Ba, być może nawet największą w 11-letniej historii serwisu!