Zawsze jest jakiś temat, o którym chce się stworzyć rysunek, więc szukam sposobów na jego pokazanie. Gdy uważam, że dany pomysł jest cokolwiek wart, w ciągu paru sekund przenoszę go na kartkę papieru. Nierzadko powstaje kilka tego typu szybkich szkiców. Wtedy wybieram najlepszy z nich i zastanawiam się, w jaki sposób mogę go ulepszyć lub bezboleśnie połączyć z innymi.
Sporadycznie pierwszy szkic tworzę od razu na tablecie graficznym, ale muszę być wówczas od razu pewny, w jaki sposób chcę coś pokazać, a to rzadko kiedy ma miejsce. Zdecydowanie lepiej myśli mi się bowiem nad koncepcją, gdy mam przed sobą kartkę papieru i długopis w ręce.
4 najczęściej zadawane przez Was pytania
1. Ile czasu zajmuje stworzenie 1 rysunku?
Każdy rysunek jest inny, ale wszystkie powstają według określonego procesu. Dzielę go na 5 głównych etapów. W nawiasie zapisałem, ile każdy z nich może zająć czasu.
1. Pomysł/pomysły (od 1 minuty do 90 minut) – najważniejszy element całego procesu! Od pomysłu zależy 80% sukcesu rysunku. Dlatego czasem warto poświęcić te 15-30 minut więcej na myślenie. Nie warto realizować niedopracowane pomysły – to jedna z najważniejszych rzeczy, jakich się nauczyłem.
2. Szybki szkic/szkice na kartce papieru (od 1 minuty do 15 minut).
3. Szczegółowy szkic na tablecie graficznym (od 60 do 180 minut).
4. Kolorowanie (od 20 do 90 minut).
5. Światła, cienie i inne efekty specjalne (od 30 do 120 minut).
Dokładne czasy poszczególnych etapów zależą głównie od szczegółowości i liczby elementów (np. planów, postaci) na rysunku. Bardzo prosty kolorowy rysunek z podstawowym cieniowaniem jestem w stanie wykonać w 2 godziny. Skomplikowane (jakie częściej robię na zlecenie niż dla mnie samego) zajmują czasami nawet 8-10 godzin.
2. Z jakiego korzystasz sprzętu i oprogramowania?
Niemal do końca 2018 roku wszystkie rysunki powstawały na tablecie Wacom Intuos Manga, który zakupiłem w 2015 za 348 zł i był to wówczas jeden z najtańszych dostępnych na rynku tabletów graficznych. To model bez ekranu, więc nauka rysowania na nim początkowo przypominała naukę pisania liter w przedszkolu. Pod koniec 2018 roku przeniosłem się na 13-calowego Wacoma Cintiq Pro za 3 689 zł i jestem z niego zadowolony. Dostrzegam poprawę jakości rysunków, choć przyznam, że liczyłem na wyraźniejszy wzrost mojej wydajności w stosunku do wcześniejszego sprzętu.
Wszystkie rysunki wykonuję w programie CLIP STUDIO PAINT, który został stworzony z myślą o mandze. Zacząłem z niego korzystać, ponieważ do mojego pierwszego tabletu była dołączona 2-letnia licencja na niego. Program bardzo przypadł mi do gustu. Zdecydowanie wolę rysować w nim niż np. w Photoshopie. W stosunku do Photoshopa ma też tę zaletę, że płaci się za niego tylko raz i wcale nie jest to jakaś wygórowana kwota (obecnie 50 dolarów albo 45 euro).
3. Ile kosztuje u Ciebie 1 rysunek?
To zależy od czasochłonności danego rysunku (patrz wyżej). Oprócz czasu, który muszę jakoś oszacować, dochodzi czas poświęcony na komunikację i ewentualne poprawki, ale też amortyzację sprzętu (tablet graficzny + laptop) i w przyszłości zakup jeszcze lepszego.
Najczęściej jest to kwota rzędu 500-800 zł netto, ale są czynniki, które są w stanie ją jeszcze nieco zmniejszyć lub zwiększyć. Najtańszy rysunek wykonałem kiedyś za 200 zł, najdroższy za 1 000 zł. 3 lata temu, jako rysownik praktycznie bez żadnej marki, zaczynałem od stawek 2-krotnie niższych niż obecnie. Poza tym cena może rosnąć nie tylko ze względu na rosnący popyt, ale też spadającą podaż, a im mniej mam wolnego czasu, tym bardziej cenię każdą godzinę. Zdaję sobie sprawę, że to kupa kasy za 1 kolorowy obrazek, ale muszę brać pod uwagę wszystkie powyższe czynniki. Sprzedaję też nie tylko samą realizację, ale pomysł, który bardzo często jest w tym wszystkim kluczowy.
4. Od jak dawna rysujesz?
W ogóle to rysuję od kiedy pamiętam. Miałem może 3-4 lata, kiedy mama rysowała mi Fiaty 125, 126, Polonezy i Żuki, a tata czołgi i okręty, które ja starałem się przerysować po swojemu.
Jeśli chodzi o rysowanie cyfrowe to pierwsze nieśmiałe kroki stawiałem w programie o nazwie GIMP w latach 2014-2015. Pierwszy raz tablet graficzny miałem w ręku dopiero w 2015 roku, czyli stosunkowo niedawno i późno, bo w wieku 25 lat. Mimo to od 2016 roku wykonałem już ponad 500 rysunków na Rysuję fejsbuki i 11vs11.art, dla Ekstraklasy oraz innych partnerów.
Gdyby coś jeszcze Cię interesowało, daj znać w komentarzu 🙂