Jim Carrey ostentacyjnie zrzucił facebookową maskę 🎭 Usunął swoje konto na Facebooku i sprzedał akcje serwisu. Poinformował o tym we wtorek na Twitterze.
I’m dumping my @facebook stock and deleting my page because @facebook profited from Russian interference in our elections and they’re still not doing enough to stop it. I encourage all other investors who care about our future to do the same. #unfriendfacebook pic.twitter.com/KHWgZzhhmp
— Jim Carrey (@JimCarrey) 6 lutego 2018
Dlaczego to zrobił? Facebook zarobił na rosyjskiej akcji propagandowej w czasie wyborów prezydenckich, w których wygrał Donald Trump i do tej pory serwis nie zrobił nic, by zapobiec podobnym działaniom w przyszłości – tłumaczy Carrey. W dodatku komik zachęca do sprzedaży akcji Facebooka innych inwestorów, którym „leży na sercu nasza przyszłość”.
Chodzi o słynną sprawę rozsiewania fake newsów w ramach rosyjskiej akcji dezinformacyjnej. Rysowałem i pisałem o niej tutaj. Gdy w 2017 roku wybuchała związana z tym afera, Zuckerbergowi grożono nawet Kongresem. Za oceanem obcokrajowcy mają bowiem zakaz wydawania środków pieniężnych w związku z kampaniami politycznymi i wyborami na poziomie federalnym. Dlatego pół roku temu przejęty Mark obiecywał zwiększenie restrykcji dotyczących zamieszczania reklam politycznych.
Zdaniem Carrey’a niewiele jednak zmieniło się od tamtego czasu.
Warto podkreślić, że w czasie kampanii wyborczej w 2016 roku aktor mocno atakował Trumpa, m.in. publikując na Twitterze plakat z filmu „Głupi i głupszy” z podobizną przyszłego prezydenta 🇺🇸
HEY DUMMIES, LEAVE ME OUT OF IT! ;^P #Americonundrum pic.twitter.com/nI7Amohz5c
— Jim Carrey (@JimCarrey) 18 marca 2016
