Mowa o dnie w giełdowych notowaniach. Po ogłoszeniu wyników i prognoz w połowie 2018 roku Facebook przeżywał 5-miesięczny zjazd w dół.
Wyraźne odbicie nastąpiło 31 stycznia 2019 po ogłoszeniu wyników finansowych za czwarty kwartał 2018 roku (znajdziesz je tutaj). Z dnia na dzień cena akcji Facebooka wzrosła o 13%. Co prawda nie wróciła ona od razu do poziomu z lipca 2018, ale nastąpiło odwrócenie niekorzystnego trendu.
W ostatnim kwartale 2018 przychody Facebooka wyniosły 16,9 mld dolarów. To o ponad 30% więcej niż przed rokiem i więcej, niż przewidywały prognozy.
Wyraźnie wzrosły także pozareklamowe wpływy Facebooka (Payments and Other Fees na wykresie powyżej), choć nadal wynoszą one jedynie 1,6% całości przychodów.
Łącznie w 2018 roku przychody Facebooka osiągnęły poziom 55,8 mld dolarów, rok wcześniej – 40,7 mld. Oznacza to wzrost o 37%. To świetny wynik, biorąc pod uwagę wszystkie kryzysy wizerunkowe Facebooka w minionym roku.
Co ciekawe, aż za 93% przychodów odpowiada wyświetlanie reklam na urządzeniach przenośnych.
Co równie ciekawe, 74% przychodów Facebooka pochodzi ze Stanów, Kanady i Europy. Użytkownicy z tych krajów stanowią zaledwie 31% wszystkich korzystających z Facebooka.
Do końca 2019 roku już ponad 20% wydatków na reklamę online będzie trafiało do Facebooka. Google, czyli największy konkurent, ma inkasować ok. 31%. Połowa budżetów reklamowych na kampanie w internecie będzie zatem trafiać do Facebooka albo Google’a.
Przychody przychodami, a co z zyskiem?
Zysk netto, czyli to, ile Facebook de facto zarabia, urósł w czwartym kwartale jeszcze wyraźniej, bo aż o 61%!
Czy ludzie faktycznie porzucają Facebooka?
Liczba użytkowników portalu cały czas rośnie. Wzrost z kwartału na kwartał nie jest już jednak tak imponujący, bo wynosi ok. 1,5-2%. Przy 2,3 mld użytkowników nawet kwartalny wzrost o 2% oznacza 15 mln nowych zarejestrowanych miesięcznie, czyli około pół miliona dziennie.
Obecnie z samego tylko Facebooka korzysta miesięcznie 2,3 mld użytkowników. 1,5 mld spośród nich loguje się do serwisu codziennie. Aplikacje należące do Facebooka odpala minimum raz w miesiącu aż 2,7 mln użytkowników.
Zuckerberg wyznaczył 4 priorytety na 2019 rok
1. Zwalczanie problemów, które dotknęły Internet i Facebooka (fake newsy, clicbaiting, brak odpowiednich zabezpieczeń danych użytkowników).
2. Wprowadzanie rozwiązań, które ułatwią życie przeciętnemu użytkownikowi.
3. Wspieranie małych firm, ponieważ media społecznościowe często ogrywają dla nich kluczową rolę.
4. Wprowadzenie większej przejrzystości w informowaniu o działaniach Facebooka (za to Mark zabrał się bardzo szybko – w ostatnich dniach pojawił się news, że Facebook będzie nas teraz informował, skąd dokładnie reklamodawcy mają nasze dane, jeśli wpadliśmy do którejś z grup niestandardowych odbiorców).