Czarny protest jest odpowiedzią na projekt nowej ustawy, zakładającej bezwzględny zakaz aborcji.
Kto zorganizował czarny protest
Za akcję odpowiada założona 1,5 roku temu lewicowa partia Razem. Jej członkowie zorganizowali w czwartek protest pod Sejmem. Wcześniej organizatorzy na Facebooku utworzyli wydarzenie i zachęcili, aby w ramach poparcia dla akcji, publikować w social media zdjęcia z hashtagiem #czarnyprotest.
Czarny protest na Facebooku, Twitterze i Instagramie
W akcję zaangażowało się na Facebooku wiele osób, w tym: Anja Rubik, Maria Peszek, Adam Nergal Darski, Maciej Zakościelny, Borys Szyc, Marek Raczkowski i Krzysztof Gonciarz oraz media takie jak Gazeta Wyborcza czy Cosmopolitan. Według Trendsmap hashtagi #ratujmykobiety oraz #czarnyprotest były w tym tygodniu na Twitterze dwoma najpopularniejszymi hashtagami w Polsce.
Za pomocą narzędzia Keyhole sprawdziłem zasięg postów z hashtagiem #czarnyprotest na Twitterze i Instagramie. W czwartek i piątek 445 użytkowników opublikowało 696 tego typu wpisów, które zostały wyświetlone 1 207 018 razy i dotarły do 773 625 osób. Za 81,4% postów z tym hashtagiem odpowiadają kobiety, a za 32,2% użytkownicy iPhone’ów. Co ciekawe, tylko 54,0% wpisów pochodzi z terytorium Polski, aż 12,8% z Wielkiej Brytanii, 12,5% z USA (blisko połowa ze stanu Texas), 3,8% z Kanady, 3,1% z Francji i 2,8% z Niemiec.
Protest wciąż trwa, ponieważ w piątkowym głosowaniu Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu zakładającego bezwzględny zakaz aborcji. Został on skierowany do dalszych prac w komisji. Dlatego na Facebooku powstają kolejne wydarzenia związane z Czarnym Protestem. Z kolei Fundacja Pro – Prawo do życia, która stoi za projektem radykalizującym prawo aborcyjne, ogłosiła już zwycięstwo na swoim fanpage’u.