Mark Zuckerberg kontynuuje swoją politykę zabijania Snapchata.
Tym razem wprowadził filtry twarzy na Instagramie. Zobacz wideo poniżej.
Być może pamiętasz, że jakiś czas temu Facebook dawał ostrzeżenia za wrzucanie zdjęć z psią mordką. Trochę to zabawne, że teraz sam wprowadza podobną funkcjonalność na Instagramie, Facebooku i w Messengerze. No ale kto takiemu monopoliście zabroni wykańczać w ten sposób konkurencję?
Filtry twarzy na Instagramie będą działały zarówno na zdjęciach, jak i filmach oraz w aplikacji Boomerang.
Facebook dosyć skutecznie wykańcza Snapchata. Wprowadzone rok temu Stories na Instagramie są już popularniejsze niż Snapchat. Ze Stories na Insta korzysta codziennie ponad 200 mln użytkowników, ze Snapa – tylko 166 mln.
Snapchat próbuje się bronić poprzez wprowadzanie własnych nowości:
👥 umożliwienie konwersacji grupowych,
🎨 dodanie filtru à la Prisma
🔊 czy integrację z aplikacją muzyczną Shazam.
Nad Snapem zaczynają się jednak gromadzić coraz ciemniejsze chmury. Na poniższym wykresie serwisu Statista.com widać, że wzrost średniej dziennej liczby użytkowników Snapachata spowolnił w połowie 2016 roku.